wtorek, 23 lipca 2013

decoupage 3D krok po kroku-technika podstawowa

                                              
 Decoupage w tradycyjnej technice 3D.
Dlaczego użyłam określenia "tradycyjny" ? Osoby bardziej zaawansowane mogły spotkać się z decoupage'em 3D wykonanym przy użyciu specjalnych papierów i preparatów produkowanych przez włoską firmę Stamperia. Kurs jak wykonać taki decoupage jest dostępny na moim blogu pod postacią zarówno filmu jak i w wersji foto kursu. Do decoupage 3D w wydaniu klasycznym używa się natomiast pasty modelarskiej o odpowiedniej konsystencji i składzie, na której po wstępnym formowaniu powstanie dekoracja wypukła z naklejonym motywem wyciętym z serwetki lub papieru ryżowego. Nie każda pasta nadaje się do tego celu. W kursie podaje te preparat, na których pracuje do lat zarówno w domowym zaciszu jak i podczas warsztatów z kursantami  i które nigdy mnie nie zawodzą.

MATERIAŁY:
-PRZYGOTOWANY PRZEDMIOT DO DEKORACJI
-WYBRANY WYCIĘTY MOTYW Z PAPIERU RYŻOWEGO, SERWETKI RYŻOWEJ LUB ZWYKŁEJ
-OŁÓWEK

Bazą do dekoracji 3D jest płytka z MDF -u o wyrafinowanym kształcie, pomalowana w paseczki i wybielona na brzegach metodą suchego pędzla
Wybranym przeze mnie motywem jest tort na paterze, wycięty z serwetki zwykłej. Do decoupage 3D w wersji klasycznej używa się głównie serwetek zwykłych lub ryżowych oraz papieru ryżowego ze względu na ich gramaturę, miękkość i strukturę, która pozwala wtopić papier w pastę modelarską tak aby stworzyły one jednolitą całość. Wycięty motyw przykładam i delikatnie obrysowuję ołówkiem ale w taki sposób aby obrys był o 1-2 mm mniejszy niż sam motyw.


Istnieje jeszcze jedna szkoła wykonania bazy pod decoupage 3D. Mianowicie zaleca się wycięcie dwóch takich samych motywów, naklejenie jednego z nich  na dekorowany przedmiot, zabezpieczenie go dodatkową warstwą kleju a następnie przystąpienie do tworzenia dekoracji 3D z drugim motywem na bazie tego pierwszego. Z doświadczenia wyniesionego z zajęć z kursantami okazało się, że estetyczniejsze prace wychodzą po zastosowaniu techniki z obrysowanym nieco pomniejszonym konturem. Wam pozostawiam wybór i sprawdzenie, która z metod będzie efektywniejsza.
Następnie pomniejszony obrys smarujemy klejem do decoupage w taki sposób aby w miarę możliwości nie wykraczać poza granice obrysu.
Na mokry klej przy pomocy szpatułki nanosimy pastę modelarską. Pasta użyta przeze mnie to pasta VOLUME firmy Decomania. To pasta wysokiej jakości, którą łatwo modelować, dobrze wiąże się z każdym dobrym klejem do decoupage, pasta jest super lekka co pozwala wykonywać dekorację 3D na każdej powierzchni, na przedmiotach znajdujących się w poziomie oraz PIONIE  !! Pasta Volume ma również zastosowanie w tworzeniu efekty śniegu ale o tym w innym tutorialu. Tajemnica pięknie wykonanej dekoracji 3D to odpowiednia ilość pasty nałożona na obrys. Pamiętajmy, że jeśli będzie jej zbyt dużo nie wystarczy nam papieru z serwetki aby ładnie "zabudować" boki naszej wypukłości. Na początek zalecam więc umiarkowanie w ilości pasty nakładanej na obrys, z czasem pojawi się wyczucie i odpowiednie szacowanie ilości potrzebnego materiału.
Do precyzyjnej pracy jaką jest nakładanie i formowanie pasty potrzebna jest nieduża, elastyczna szpatułka z ostrymi brzegami, wyprofilowana w tradycyjny sposób.
Nałożoną warstwę pasty "okrawamy" do rozmiarów obrysu. Pasta jest cały czas mokra więc jeśli dokonamy "przymiarki" motywu i stwierdzimy, że chcemy dodać pasty tak aby dekor był bardziej wypukły możemy dodać więcej pasty. Kiedy uformowaliśmy pastę możemy zacząć przyklejać serwetkę na pastę modelarską.
Płaskim pędzlem naklejamy serwetkę do wypukłej bazy. Jeśli nie mamy doświadczenia w naklejaniu serwetek zwykłych ( ryżowe są mocne więc z nimi nikt nie ma problemu) posmarujmy uprzednio wypukłą bazę klejem do decoupage i delikatnie zaczynając od lewej strony doklejamy serwetkę do pasty. Nie przykładajmy nigdy całej serwetki do mokrej pasty bo można wówczas nie zapanować nad ostatecznym efektem. Zatem naklejamy stopniowo od lewej do prawej ( lub odwrotnie). Następnie doklejamy serwetkę z wierzchu. Szczególną uwagę zwracamy na brzegi serwetki-musimy je ładnie "założyć" na boki. Klej wysycha stopniowo, odczekajmy chwilę aż lekko się zwiąże po czym przystępujemy do usuwania nadmiaru pasty, kształtowania boków. Wykorzystujemy do tego szpatułkę i dłutko dwustronne z gumowymi końcówkami, które pozwala na precyzyjne modelowanie.

Pamiętajmy, że na tym etapie pracy klej do decoupage powinniśmy mieć blisko tak aby ewentualnie móc dokleić te miejsca serwetki , które tego wymagają. Starannie modelujemy boki, dociskając serwetkę gumowym dłutkiem ( jego płaskim końcem). Jeśli gdzieś mamy ubytek w serwetce po wyschnięciu możemy te miejsca podmalować farbami akrylowymi.
Zostawiamy dekor do wyschnięcia po czym lakierujemy" torcik" lakierem Super Soft Stamperia.
Przypominam jak wygląda gotowy wieszak na którym pojawiły się transfery. O tych ostatnich -czyli o transferach -już niebawem tutorial!

A zatem-do dzieła!! Pozdrawiam wakacyjnie-Ewa

11 komentarzy:

Mona_63 pisze...

Ewuniu, Twoje prace są prześliczne. Serdecznie Cię pozdrawiam :* :)

cudARTeńka pisze...

Dzięki za wspaniały opis:)

EWA pisze...

Dzięki!-zastanawiałam się czy nie pominęłam czegoś ważnego merytorycznie ale jeśli wszystko jest klarowne to znaczy że ustrzegłam się większych błędów czy pominięcia czegoś ważnego z treści:)serdeczności dla wszystkich przesyłam-ewa
ps. idę dalej "nicnierobić" czyli pisać następnie tutoriale i tworzyć kolaże decoupage'owe

Olinta pisze...

Na pierwszy rzut oka nie wiedziałam, gdzie przykładam wycięty motyw, ale to tylko dlatego, że ja tak łapczywie czytam to co piszesz! :)))
Mam dylemat: czy najpierw upiec ciasto czy od razu biec próbować swoich sił w robieniu podobnego cudeńka...?
Dziękuję Ewuniu, że dzielisz się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem.
Jesteś wyjątkowa!

Anna pisze...

Ewciu ,kursik jak zawsze bardzo przejrzysty i pełen mocy twórczej. W Twoim towarzystwie człowiek nie może się zagubić.Całuski ania:)

Deququ pisze...

Fajna zabawa :) Dziękuję bardzo za przybliżenie tej techniki :)

makuszka pisze...

uwielbiam...kolejny raz biorę się do roboty zmotywowana twoim blogiem:)

Minty Inspirations pisze...

Bardzo fajny tutorial. Czekam na kolejny o transferze :)

Josefa Vélez pisze...

Ideal !!!!!!!
Gracias por el tutorial

Asia pisze...

Super pomysł, na pewno spróbuję, Dzięki

biala szafka agi pisze...

świetny, czytelny kursik :)